Komentarze: 0
Oj dawno juz nic nie pisałam bo myslałam ze juz nigdy tutaj nie zajrze.Ale jednak nie jest tak łatwo, to jednak wciąga.W sumie to nic nowego w moim rzyciu sie nie wydazyło.W sumie z Magda juz jest oki, odzywamy sie ale to juz nie jest to samo, wiem ze nie moge zwierzyc sie jej ze swoich spraw tak jak to było wczesniej.Mama była niedawno na kontroli bałam sie ze moze bedzie jakis nawrot ale naszczescie rak sie odwalił od niej i dobrze. Mam nadzieje ze juz nigdy nie bede przezywała tego co czułam gdy mama była chora.